22 września 2014

Gdańska Szkoła Muralu poza granicami Polski: nowe murale w Kiszyniowie i Bukareszcie

To bardzo pracowity rok dla adeptów Gdańskiej Szkoły Muralu: uczestniczyli w plenerze w Wiźnie, asystowali przy tworzeniu murali podczas Festiwalu Monumental Art na Zaspie, odtworzyli skomplikowaną mapę Gdańska na ścianie budynku na Dolnym Mieście dla LPP, by na zakończenie letniego sezonu namalować dwa murale za granicą: już trzeci na osiedlu Botanica w Kiszyniowie, drugi w Bukareszcie. 

Do Kiszyniowa i Bukaresztu pojechali: Katarzyna Marcinkowska, Magdalena Pela i Wojciech Woźniak oraz prowadzący Gdańską Szkołę Muralu – Rafał Roskowiński i Jacek Zdybel. Prace powstawały od 1 do 13 września i każda była uroczyście prezentowana podczas wernisaży, w których uczestniczyli przedstawiciele GSM, Instytutu Polskiego w Bukareszcie, lokalnych mediów oraz – w Bukareszcie - Ambasador Polski w Rumunii, Marek Szczygieł.

W Kiszyniowie barwny mural „Motyle wolności” zdobi dziesięciopiętrowy blok mieszkalny w dzielnicy Botanica i jest już trzecim muralem Gdańskiej Szkoły Muralu w Mołdawii. W prace przy tej realizacji zaangażowana była również dwójka studentów z Akademii Sztuk Pięknych w Kiszyniowie, którzy spontanicznie zaoferowali swoją pomoc w malowaniu.
- Praca ma być radosną feerią barw. Każdy duży motyl jest w kolorach flag narodowych, podążają ku górze: ku błękitowi, ku wolności. Symboliczne jest odrywanie się od czerwono, brunatnego dołu. Całość z założenia, ma być kolorowa, bardzo szkicowa i lekka  - mówi Jacek Zdybel, autor projektu muralu.

Dźwigi stoczniowe, tak bardzo kojarzone ze Stocznią Gdańską, widnieją na dwunastopiętrowym bloku w Bukareszcie. O symbolice muralu opowiada Rafał Roskowiński, którego projekt wspólnie zrealizowali adepci Gdańskiej Szkoły Muralu: - Z jednej strony motyw dźwigów jest stałym elementem krajobrazu Gdańska, skoro „Zaczęło się w Gdańsku”, to właśnie dźwigi stoczniowe najlepiej oddają to miejsce. Z drugiej strony - i to ważniejsza interpretacja - dźwigi stoczniowe symbolizują pracę ludzi. Robotników, którzy właśnie w Stoczni Gdańskiej sprzeciwili się władzy. To oni rozpoczęli drogę do wolności w Gdańsku i w Polsce, ich sprzeciw doprowadził do załamania systemu i rozpoczęcie demokratycznych przemian w Polsce, za którą ruszyły następne państwa bloku wschodniego. Napis "Zakończyło się w Bukareszcie” podkreśla lokalny wymiar muralu.
--

W realizacji murali brali udział: Katarzyna Marcinkowska, Magdalena Pela, Wojciech Wożniak, Rafał Roskowiński, Jacek Zdybel
Organizatorzy: Instytut Polski w Bukareszcie, Instytut Kultury Miejskiej,
Partnerzy: Urząd Miejski w Kiszyniowie, Urząd Miasta Sektor 6 w Bukareszcie
Sponsorzy: Caparol, Erbas

Dofinansowano z Programu Instytutu Adama Mickiewicza "Kultura polska na świecie".